Polski bokser walczy o dwa pasy w "paszczy lwa". Jest skazany na pożarcie! (2024)

Dawno nie było w polskim boksie zawodowym tak ważnej walki. Maciej Sulęcki w sobotę 31 sierpnia w głównym pojedynku podczas gali w Los Angeles zmierzy się z Diego Pacheco. Amerykanin meksykańskiego pochodzenia ma na koncie 21 zwycięstw, w tym 17 przed czasem i jest faworytem, ale popularny "Striczu", jak mówią na Sulęckiego, jest przekonany, że zdobędzie dwa pasy.

6 Zobacz zdjęcia

W starciu z Pacheco na szali są pasy WBC USA i WBO w wadze superśredniej. Sulęcki wie, że jeśli zwycięży, może po raz drugi walczyć o mistrzostwo świata.

– Przyleciałem do Los Angeles, aby wygrać. Nie interesuje mnie ładna walka i nic poza zwycięstwem. Wiem, że mam wszystkie argumenty, aby triumfować. Mam umiejętności, serce do walki, cwaniactwo ringowe i przede wszystkim doświadczenie. On jest młody i jego czas jeszcze nie nadszedł. Teraz jest mój czas – zapewnia w rozmowie z PAP Sulęcki.

Sulęcki powalczy na świeżym powietrzu

Diego Pacheco jest promowany przez grupę Matchroom Boxing Eddiego Hearna, organizującą sobotnią galę. I wszyscy w USA liczą, że pokona Polaka.

– Wiem, że Pacheco jest oczkiem głowie Hearna. Fajnie boksuje i jak na swój wiek jest cierpliwy. To na pewno podoba się promotorowi. Nie pierwszy raz walczę w "paszczy lwa", ale ja to uwielbiam. Mnie takie okoliczności dodatkowo motywują. Jestem tak dobry, jak wymaga tego sytuacja – mówi Sulęcki. A pytany, jakie znaczenie ma fakt, że walka odbędzie się na świeżym powietrzu w gorącej Kalifornii, dodaje: – boksowałem w takich warunkach za czasów amatorskich. Powietrze na pewno jest trochę inne niż w Nowym Jorku, ale miałem czas, aby się przystosować. Jestem na tyle doświadczony, że poradzę sobie w każdej sytuacji.

Polak przed poprzednią walką toczył ze słynnym Canelo Alvarezem. Czy może to wykorzystać w walce z Pacheco?

– Canelo pokazał mi kilka rzeczy w boksie. Przede wszystkim pokazał mi, że można skutecznie zadawać ciosy również po ramionach, a nie tylko po głowie i tułowiu. Przekonałem się, że przynosi to skutek i jest destrukcyjne. Będę się starał zastosować to w walce – dodaje Sulęcki.

Przypominamy, że na YouTubie działa nasz kanał Fakt Sport

Tam znajdziecie wszystkie nasze najnowsze produkcje wideo. Zapraszamy do subskrybowania

Ile zarobiły Legia i Jagiellonia za awans

Kim jest Goncalo Feio